Czy leasing jest lepszy od kredytu?

Czy leasing jest lepszy od kredytu?

Szukając sposobów na sfinansowanie zakupu ruchomości, takich jak na przykład samochód, można skorzystać z oferty banków w postaci kredytów lub leasingu. Są to zupełnie odmienne produkty finansowe, których struktura całkowicie się różni. W przypadku kredytu kredytobiorca jest współwłaścicielem samochodu, na który został udzielony kredyt. Drugim współwłaścicielem jest instytucja, która kredytu udzieliła. W przypadku leasingu zaś właścicielem jest jedynie bank, a osoba nabywająca auto staje się jego właścicielem dopiero w momencie spłaty ostatniej raty i wykupieniu auta.

Trudno powiedzieć, co jest bardziej opłacalne, gdyż jest to zależne od wielu czynników. Przeważnie jednak leasing jest o wiele bardziej elastyczny i umożliwia zakup ruchomości osobom, które po spłaceniu określone kwoty nie mają chęci wykupić auta lub innego towaru wziętego w leasing. W większości przypadków jest taka możliwość i jest to powszechnie praktykowane, a samochód po prostu zwraca się do salonu, nie kupując go ostatecznie od dilera.

Czy raty kredytu można uznać za koszty prowadzenia działalności gospodarczej?

Czy raty kredytu można uznać za koszty prowadzenia działalności gospodarczej?

Optymalizacja podatkowa jest bardzo istotna, jeśli chodzi o prowadzenie firmy, a także jednoosobowej działalności. Jest to niezwykle ważne w kontekście ustalania ostatecznej wysokości należności wobec urzędu skarbowego z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych lub firm. W interesie osób prowadzących biznes jest to, aby wykazywać jak najwyższe koszty, tak by maksymalnie obniżyć kwotę opodatkowania. Bardzo wiele osób kupuje do firmy sprzęt na kredyt lub bierze w leasing. Niestety biorąc kredyt, nie można uznać raty kredytu za kwotę uzyskania przychodu.

Ile kosztów kredytu można wrzucić w koszty prowadzenia firmy?

W koszty prowadzenia działalności gospodarczej można wrzucić część kwoty raty kredytu. Jest to część odsetek kapitałowych i prowizji, które płaci się bankowi. Samej części spłaty kapitału nie można uznać za koszt uzyskania przychodu, gdyż jest to kwota, która de facto pozostaje w firmie. Można jednak odliczyć amortyzację nabytych w ten sposób sprzętów, takich jak na przykład samochód, maszyny produkcyjne lub komputery.

Ile przedsiębiorca zyska na leasingu?

Ile przedsiębiorca zyska na leasingu?

Kupując sprzęt do firmy lub jako osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą, można skorzystać z oferty kredytowej banku lub wziąć konkretny sprzęt w leasing. Są to dwie zupełnie różne formy finansowania, które wpływają na optymalizację podatkową. Decydując się na odpowiednią formę finansowania, można zaoszczędzić sporą kwotę, jeśli chodzi o późniejszy podatek dochodowy. Biorąc kredyt na sprzęt do firmy, do kosztów uzyskania przychodu można wrzucić jedynie koszty pozyskania kapitału, a także amortyzację sprzętu. W przypadku leasingu sprawa wygląda zupełnie inaczej.

Czy leasing się opłaca?

Biorąc sprzęt w leasing, w koszty można wrzucić całą ratę leasingu, gdyż sprzęt de facto nie przechodzi na własność firmy lub osoby prowadzącej jednoosobową działalność gospodarczą. Dzieje się tak dopiero wtedy, gdy sprzęt jest wykupowany. Dlatego też bardzo popularne jest branie samochodów w leasing, a potem niewykupywanie ich i pozostawianie w rozliczeniu u dilera. Można dzięki temu zaoszczędzić sporą kwotę, pomniejszając podatek dochodowy.

Darmowe pożyczki w instytucjach para bankowych

Darmowe pożyczki w instytucjach para bankowych

Rynek finansowy w Polsce jest bardzo dobrze rozwinięty i swoje miejsce znalazły na nim liczne instytucje, takie jak banki, ale także firmy nieprowadzące standardowej działalności bankowej, choć zajmujące się udzielaniem pożyczek. Takie firmy, oferujące pożyczki potocznie nazywane chwilówkami zdobyły znaczną część rynku. Ich zaletą jest to, że takie firmy mają o wiele niższe kryteria udzielania kredytów niż zwykłe banki, a przez to dostępność gotówki jest w nich łatwiejsza.

Jak dostać pożyczkę za darmo?

Aktualnym standardem w takich firmach jest to, ze oferują one pierwszą pożyczkę za darmo. Oznacza to, że nie będąc jeszcze klientem danej firmy, można dostać pożyczkę na miesiąc lub dwa miesiące, a następnie spłacić dokładnie taką samą kwotę, jaką się pożyczyło bez żadnych dodatkowych kosztów. Jest to element marketingu tego rodzaju firm i faktycznie większość z nich ma w swojej ofercie tego rodzaju promocję. Warto na nie zwrócić uwagę, jeśli ktoś szuka drobnego kredytu, który zamierza błyskawicznie spłacić.

Pożyczki w instytucjach para bankowych

Pożyczki w instytucjach para bankowych

Na rynku finansowym poza klasycznymi bankami działającymi zgodnie z prawem bankowym funkcjonują także liczne instytucje para bankowe. Są to między innymi firmy udzielające szybkich pożyczek nazywanych tak zwanymi chwilówkami. Mogą one wydawać się na pozór bardzo interesujące, zwłaszcza dla osób, które mają problemy z dostaniem kredytu w standardowym banku. Trzeba jednak liczyć się z tym, że odsetki od takich pożyczek mogą sięgać nawet kilkuset procent w skali roku, co jest kwotą wielokrotnie przekraczającą odsetki, które należy spłacić normalnemu bankowi.

Co wpływa na wysokość raty chwilówek?

Oprocentowanie takich kredytów i pożyczek jest nominalnie jedynie trochę wyższe niż w przypadku pożyczek bankowych, jednak na ostateczną kwotę, którą trzeba zwrócić takiej instytucji, wpływają jeszcze liczne opłaty dodatkowe, takie jak prowizje za udzielenie pożyczki. Niekiedy mogą one wynieść nawet kilkadziesiąt procent całej pożyczki, licząc jedynie w skali jednego miesiąca, co jest kwotą ogromną i zdecydowanie nie opłacalną, jeśli można dostać kredyt w standardowym banku.